Ciężko się robi bo sznurek jest ciężki i dość twardy ale efekt wydaje mi się bardzo ciekawy. Dywanik leży w łazience. Przyjemniej na nim stanąć niż na chłodnej podłodze. Piorę go w pralce z odzieżą bawełnianą.
Bez pomocy psa nic się nie udaje! On też lubi ten dywanik. |
Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa nigdy takiego dywanu nie miałem okazji mieć, ale z tego co zauważyłem to są one całkiem popularne. Przy okazji mogę każdemu polecić przeczytanie wpisu https://rodzinneremonty.pl/czy-warto-miec-dywan-w-kuchni/ gdzie fajnie opisano czy warto jest mieć dywan w kuchni.
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że pasmanteria może być tak inspirująca! Zawsze myślałem, że to tylko miejsce do kupowania guzików.
OdpowiedzUsuńhttps://pasmanteriapasja.pl/akcesoria-krawieckie